czwartek, 27 marca 2014

No to znowu przybywam... pewnie nie na długo.

Hej !


   Taaak nie było mnie tu hohohoho i jeszcze trochę... Ostatni post Grudzień 2013. mamy 2014. No to tak w sumie pisać mi się nie chce motywacji nie mam. Może nie raz coś sobie tu będę pisała ale na pewno nie będzie systematycznych postów. No cóż takie życie. Jestem leniwa, nic mi się nie chce. Matma u mnie leży po prostu ja jestem noga z matmy. To jest kurna dla jakiś wykwalifikowanych matematyków a nie na mój rozum. Przynajmniej ja to tak czuję. Ostatnimi czasy często siedzę na Omegle i Chatroulette wiecie to jest taki czat. Tam ludzie a dokładniej mężczyźni chyba oczu nie mają... Ale mniejsza... Czekam na Meet-Up będzie we Wrocławiu. Wiecie gamerzy i te sprawy. Koszuliny, nagrywanie, autografy. Oni sprawiają że moje życie staje się piękniejsze. Oczywiście jest też muzyka <3 Alt-J - Breezeblocks to mój numer jeden. !
Ten głos jest po prostu nieziemski. Uczyć się nie uczę efektów nie ma... Nie mam już nic więcej do powiedzenia bo jak o tym piszę to mi się słabo robi. A tak BTW ostatnio byłam w kinie na Muppetach. Nawet spoko... Gdyby nie rodzice, siostry, przyjaciółki i oczywiście pewien tajemniczy Sim ?! Da fuck.. o czym ja tu teraz mówię... Octodad gra, którą pobrałam i przy pierwszej jakby rundzie przegrałam... Chodzi tam o to, że jesteśmy ojcem ale jakim, jesteśmy ośmiornicą chodzącą na nogach ale ok... Mamy rodzinę i domowe obowiązki, sterowanie jest takie zrypane... Tym się sterowac nie da ! Ostatnio pogoda szaleje więc nieraz mam chęci do życia a nieraz ich brak.. Ale cóż kto powiedział że życie jest łatwe... Tak mówi to 13-latka. Też uważam że nastolatkowie jeszcze nie wiedzą co to problemy ale taka prawda... Ja też nie mam wielkich problemów.. Dla dorosłych to błahostki, dla nastolatków ogromne problemy ,z którymi się zmagają... Oby do piątku czyli jutro ale okiz. Trzeba przetrwać matmę. polski, fizykę i inne... Fizyka jest w sumie spoko geografia i historia też. Zresztą mam na 9.00 ale co z tego, i tak trzeba rano wstać.. Tak miałam kończyć to kończę pa :* I oczywiście Alt-J - Breezeblocks .

czwartek, 12 grudnia 2013

Dawno mnie tu nie było...


Hej Hej !


 Dawno mnie tu nie było ale ja jak zwykle nie miałam o czym pisać. A korzystajac z chwili że jestem w domu (bo jestem chora!) piszę posta w ramach rozrywki... Tak po prostu nie cierpie tego okresu jesienno-zimowego bo wtedy łatwo o chorobę ; ( Właśnie słucham Machinimasounds -http://www.youtube.com/watch?v=cRiCYz2UwU0 . Bardzo mi sie to spodobało ;) Próbowałam coś nagrywac ale ja po prostu zasypiam -.- A tak w ogóle w szkole nie odzywam się do Ali tej której dawałam linka do jej bloga na moim. A tak sobie po prostu chcę podołać mam się do niej nie odzywać do tego wtorku ale bd musiała to przedłużyć przez moją nieobecność w szkole... Człowiek chory naprawdę naprawdę się nudzi... ; (

sobota, 30 listopada 2013

Co te gimbazjum robi z ludźmi ?!

 Hej !


   Wkońcu napisałam tu jakiegos posta powiem szczerze cały tydzień łaziłam przymulona. Powiem tak smutno mi z powodu tego że jestem gimbuską. Nigdy nie myślałam że te gimnazjum tak może zmienić człowieka ... Dzisiaj też nic ciekawego nie robiłam praktycznie ganiałam z psem na podwórku zjadłam obiad i oglądałam live'a u ReZiego. I wcale nie myslalam o szkole ! A właśnie i mam nowy mikrofon do nagrywania bardzo dobry dynamiczny i jestem bardzo zadowolona z niego tylko statyw musze dokupić ; ) Sorry że taki króciutki post ale ja naprawdę nie mam o czym narazie pisać ; ( Ale dam wam jedną z moich ulub piosenek co prawda jest ona moją ulubioną od dzisiaj ale co tam ^.^
                                                    STROMAE 
                            
                                             http://www.youtube.com/watch?v=oiKj0Z_Xnjc

poniedziałek, 18 listopada 2013

iSign ? Czemu nie ?!

Hejka !

         Piszę jeszcze tego posta bo znalazłam taką stronkę na której możecie się nagrywać i wrzucać to i tam ludzie oceniają i wgl. Niestety mój spiew dzisiaj mi nie wychodził i musiałam cicho spiewać ale jutro pokaże swoje prawdziwe oblicze ! HAhha tu macie linka do stronki : http://ising.pl/
A i dodałam jedno nagranie heheh takie dla beki no bo jak Aga może to ja też. Wiecie Aga od filmiku co mam w swojej torebce link do filmiku : http://www.youtube.com/watch?v=ckaW-pP77kE
A tu jej Fanpage : https://www.facebook.com/pages/Aga1987/410537912390450#_=_

Ona mówi, że jest piękna wiadomo każdy jest piękny na swoj sposób ale ona zaczęła sie kłócić z jakimś gościem. Dobra nie wnikam ja lecę papa ; )

piątek, 15 listopada 2013

What does the fox say ?!


Hejka !

  Wiem, ze dawno mnie nie było na bloggerze ale przyznaję się bez bicia, że nie miałam ochoty pisać postów. Cieszę się że już piątek bo dwa dni bez takiego jednego chłopaka z mojej klasy... Wkurza mnie cały czas naprawdę patrzeć na niego nie mogę. Szczerze gdy tylko go widzę to nerwy mi puszczają... Ten tydzień szkoły minał dość spokojnie, matma też w normie bo mieliśmy powtórzenie wiadomości do spr. No i znowu mam pracę domową... Już praktycznie wyzdrowiałam mam jeszcze tylko kaszel ale w końcu to musi minąć ! Z yt też w porządku wyświetleń przybywa w zawrotnym tempie. Hahah teraz codziennie gdy jadę autobusem rano do szkoły to mam słuchawki na uszach. No bo coraz to nowsze piosenki mi się podobają. Niektóre są też naprawdę bardzo zabawne i głupie... A teraz moją miłością jest What does the fox say. Chyba najbardziej wariacka piosenka jaka  znam. Strasznie mi się spodobała tekst też spoko no i głos...
Link do tej piosenki: http://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE  <3
Ktoś wie jak robi lis ?? Tato mi powiedział, że lisy szczekają chociaż też śmieszne się wydaje, że sarny szczekają... ; ) A co do zwierząt to wczoraj praktycznie na cały dzień zamknęłam kota na ganku bo wracam otwieram drzwi a tu kot wybiega. Wchodzę do ganku patrze kaktus przewrócony (Miałam kaktusa na ganku) i dwa jajka pobite ;) i Ziemia była wywalona i karma kocia... Ja idę miłego weekendu !


                                               What does the fox say ?!

poniedziałek, 4 listopada 2013

Gorzej być nie mogło...

Hej .

Tak rozchorowałam się wczoraj a praktycznie od soboty. Podejrzewam, że to grypa jutro jadę do lekarza chyba rano autobusem ; (
Właśnie siedzę przywalona chusteczkami higienicznymi i papierem toaletowym... Dosłownie całe biurko tonie w chusteczkach :/ Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje. A ostatnio jakoś o wiele więcej wyświetleń mam na YT co skłania mnie do częstszego nagrywania, więc dzisiaj choc jestem chora nagrałam coś. Zdaję sobie sprawę że mój głos brzmi po prostu ohydnie ale cóż... co robić ? Mam nadzieję, że jutro przyjdzie statyw na aparat bo już się nie mogę doczekać. Zdjęć też nie robiłam bo wiecie jak człowiek wygląda jak jest chory... Ale co było najgorsze to noc z soboty na niedzielę po prostu co chwila się budziłam, miałam gorączkę i przez to miałam jakieś schizy serio tak było, wiem że pewnie jak to czytacie to śmiesznie to brzmi ale mi do śmiechu w ogóle nie było... A w nocy z niedzieli na dzisiaj bolało mnie strasznie ucho bo mnie przewiało...No cóż zrobić muszę to jakoś przeżyć ale czuję, że trochę w domu posiedzę bo potem powikłania po grypie mogą być po prostu bardzo uciążliwie.

czwartek, 31 października 2013

Kosmoos !

Hejka !

Czwartek, czwartek ostatni dzień szkoły w tym tygodniu... Szybko to zleciało, i na matmie pani mnie nawet do tablicy nie wzięła, mama zapłaciła za statyw, siostra jutro przyjeżdża z simsami... No żyć nie umierać ; )
Nagrywałam znowu Slendera mniej mnie przestraszył jak w tamtym odcinku... No i ten kosmos mieliśmy go na 4 lekcji. A to było takie planetarium na dużej sali nadmuchane. Ale wrażenia były po prostu nieziemskie ! Najlepsze było przybliżanie Księżyca i innych planet. Gdy nagle po całym planetarium ukazały się gwiazdy wszyscy chórkiem wydali z siebie ciągłe "Oooooo". Tak właśnie siedzieliśmy na takich matach to potem się wszyscy pokładliśmy i tak jakby obserwowaliśmy gwiazdy. Była to dla nas w sumie lekcja bo dużo sie nauczyliśmy rozmieszczenia tych gwiazdozbiorów i jak się nazywają. Pan pokazywał różne gwiazdy itp.. Po prostu było świetnie szkoda że trwalo to tylko 45 minut... Kosztowało to 10 złotych więc nie tak dużo ale naprawde zdecydowanie opłacało się. Teraz idę oglądać film Barwy Szczęścia z mamą a potem Ojca Mateusza. Dobrze, że rano nie trzeba wcześnie wstać...