Hej .
Tak rozchorowałam się wczoraj a praktycznie od soboty. Podejrzewam, że to grypa jutro jadę do lekarza chyba rano autobusem ; (
Właśnie siedzę przywalona chusteczkami higienicznymi i papierem toaletowym... Dosłownie całe biurko tonie w chusteczkach :/ Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje. A ostatnio jakoś o wiele więcej wyświetleń mam na YT co skłania mnie do częstszego nagrywania, więc dzisiaj choc jestem chora nagrałam coś. Zdaję sobie sprawę że mój głos brzmi po prostu ohydnie ale cóż... co robić ? Mam nadzieję, że jutro przyjdzie statyw na aparat bo już się nie mogę doczekać. Zdjęć też nie robiłam bo wiecie jak człowiek wygląda jak jest chory... Ale co było najgorsze to noc z soboty na niedzielę po prostu co chwila się budziłam, miałam gorączkę i przez to miałam jakieś schizy serio tak było, wiem że pewnie jak to czytacie to śmiesznie to brzmi ale mi do śmiechu w ogóle nie było... A w nocy z niedzieli na dzisiaj bolało mnie strasznie ucho bo mnie przewiało...No cóż zrobić muszę to jakoś przeżyć ale czuję, że trochę w domu posiedzę bo potem powikłania po grypie mogą być po prostu bardzo uciążliwie.
o nie wiki ! ;-<<<
OdpowiedzUsuń